Nie możesz się doczekać na otwarcie w Cieszynie McDonald’s i ciągle o tym
myślisz? Dam Ci kilka powodów żebyś myślał jeszcze częściej.
Dzień otwarcia nowej restauracji szybkiej obsługi w naszym mieście zbliża
się nieubłaganie, niestety nie każdy jeszcze wie jakie pyszności będzie
oferowała ta świątynia zachodniego stylu bycia. Z myślą o tych osobach zostało
przygotowane takie oto skromne zestawienie najciekawszych smakołyków.
Siarczan amonu
Siarczan amonu jest
wykorzystywany do nawożenia gleby i zabijania żyjących w niej robaków. Jest to
także składnik bułki w McDonalds. Musisz być przecież jako gość tego
prestiżowego miejsca dobrze nawożony i czysty z robaków! Miejmy tylko nadzieję,
że przy okazji nie będziesz z czasem chory na coś dziwnego.
Olej silikonowy
Badania laboratoryjne wykazały w Chicken McNuggets zawartość oleju
silikonowego, który stosowany jest do produkcji soczewek kontaktowych i innych
urządzeń medycznych. McDonald’s miał również niedawno wycofać około miliona
nuggetsów z powodu znalezionych w nich tworzyw sztucznych. Pyszności.
L-Cysteina
Co to jest? L-cysteina
jest aminokwasem, który jest syntetyzowany z piór kaczki. Pomaga w pozornym
polepszeniu smaku mięsa, chleba i ciastek. Nigdy bym się nie spodziewał, że pióra
kaczki mogłyby tak bardzo polepszyć smak Fast-foodu. Fenomenalne!!!!!
THBQ
THBQ lub
tert-butylohydrochinon, jest środkiem konserwującym, który znajdziemy w 18
produktach podawanych w McDonalds. To
może być śmiertelne, ale Agencja Żywności i Leków mówi, że w małych dawkach
można stosować. Nadal jednak warto trzymać się zasady, że jeśli nie potrafimy
wymówić nazwy jakiegoś składnika to zastanówmy się lepiej czy chcemy go jeść.
Glikol propylenowy
Ta substancja chemiczna jest stosowana w prasach hydraulicznych jako płyn
roboczy, w urządzeniach chłodniczych jako płyn chłodzący, do produkcji kulek
paintball, e-papierosów, a także do produkcji pysznych hamburgerów w
najpopularniejszej na świecie sieci restauracji szybkiej obsługi.
Smacznego!!!!!
Dimetylopolisiloksan
Teraz spróbuj
wypowiedzieć to jeszcze raz, ale dziesięć razy szybciej. Prawie każde smażone
jedzenie w McDonalds zawiera ten związek chemiczny używany również do produkcji
sprytnej plasteliny, mas uszczelniających, szamponów do włosów, płytek
odpornych na ciepło i soczewek kontaktowych. Nie sądzę, że burger pomoże Ci
lepiej widzieć, umyć Twoje włosy lub uodpornić się na upały.
Kwas karminowy
Czy jadłeś kiedyś robaki? Nie? Jeśli nie masz nic przeciwko przeżuwaniu
sobie chrupiących owadów to dobrze trafiłeś bo kwas karminowy stosowany w
mięsie w McDonalds jest syntetyzowany z przemielonego Czerwca Kaktusowego,
chrząszcza żyjącego w Meksyku. Pycha!!!
Celuloza
Prawie każdy artykuł
spożywczy podawany w Fast foodach zawiera ten związek pochodzący z miazgi
drzewnej.
Dwutlenek krzemu
Znany również jako piasek kwarcowy. Póki co nie jest on jeszcze
specjalnością McDonalds, ale sieć Wendy’s już go stosuje aby zapobiegać
granulowaniu się chilli.
No to juz sobie pojadłam:) same smakołyki..Tak jak ostatnio wyczytałam co znajduje sie w parówkach:)
OdpowiedzUsuńO fuj...chyba koniec z tym jedzeniem :\
OdpowiedzUsuńO fuj...chyba koniec z tym jedzeniem :\
OdpowiedzUsuńWystarczy zrobić tak jak w Żywcu i będzie po sprawie-pokropek załatwi to świństwo na amen. Bez pokropka -to rzeczywiście może być kicha.
OdpowiedzUsuńee tam.. podane przykłady są pewnie pojedynczymi incydentami lub mają tak małą zawartość, że nie wpływają na nasze zdrowie.. chyba, że ktoś by się tam notorycznie stołował (wpierdalał jak świnia). Sam nie jadam w McD, ale to mi zalatuje vegapropagandą :P
OdpowiedzUsuńps. od robaka jeszcze nikt nie umarł ;)
Przecież nikogo się nie zmusza do jedzenia tego, a te same świństwa są właściwie w każdym produkcie spożywczym.
OdpowiedzUsuńPierdolenie o szopenie... W takim razie kiełbasy z grilla też nie jedzcie bo jest rakotwórcza! Mięso bee bo choroby trzody chlewnej coraz gorsze a kontrola coraz slabsza! W dodatku do alkoholu metanol dodaja! Jak żyć?
OdpowiedzUsuńTeoretycznie szkodliwa jest nawet woda, bo przy wypiciu za dużej ilości może nas po prostu zabić, ale to jeszcze nie znaczy, że mamy jej nie pić. Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. ;) Wiadomo, że wymienione w tym poście substancje nie są zbytnio pożądane w naszej diecie, ale jeśli ktoś od czasu do czasu zje sobie hamburgera albo nuggetsy, to na jego zdrowiu się to raczej nie odbije, znowu bez przesady.
OdpowiedzUsuńJestem tym co jem...i chu.. :P
OdpowiedzUsuń"...Kwas karminowy..." i tak go szanowny autorze wcinasz każdego dnia, bo dodawany jest do wszystkiego co ma być finalnie koloru czerwonego, jogurcików, budyniu, kisielku, lodów, ciast, polew, mięsa itd. To nic innego jak słynny "naturalny" barwnik o symbolu E120, który można zobaczyć na większości opakowań zawierających produkty spożywcze, a żeby było ciekawiej, to zanim zaczęto go sprowadzać z Meksyku, produkowano go z "naszych rodzimych robali" czerwców polskich Porphyrophora polonica. Smacznego! :P
OdpowiedzUsuń