Ja nie dostałem się do rady miasta, ale z mojego okręgu wszedł Remigiusz Jankowski, którego od początku uważałem za najciekawszego kandydata z moich rywali więc cieszę się, że to właśnie on mnie pokonał i mam nadzieję, że będzie skutecznie działał zarówno dla dobra naszej dzielnicy jak i w sprawach ważnych dla całego miasta.
Bardziej smuci mnie fakt, że do drugiej tury nie dostał się Krzysztof Herok, mój faworyt na stanowisko burmistrza, ale na tym polega demokracja, że każdy ma równe prawo głosu i należy szanować zdanie większości, niezależnie czy podejmowała swoją decyzję świadomie czy pod wpływem różnorakich czynników.
Teraz najważniejsze jest dobrze wybrać burmistrza, jeśli o mnie chodzi to wybór jest tylko jeden, stanowczo trzeba dać szansę Ryszardowi Macurze i iść do urny 30 listopada zagłosować na niego. Nie wnikam w to, że jego poglądy polityczne różnią się od moich, ale wierzę, że może być dobrym gospodarzem naszego miasta. Ludzie, którzy z nim współpracowali mówią, że to uczciwy człowiek, a taka cecha jest u burmistrza bardzo ważna.
Skład rady jest taki sobie, kilka starych nazwisk znanych z popierania działań dotychczasowego burmistrza, kilka takich, które działały w opozycji, ale też sporo zupełnie nowych nazwisk, których działania są największą zagadką i z chęcią będę je obserwować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz