poniedziałek, 23 grudnia 2013

MOST ZA MILION €, PODWYŻKA CEN WODY I ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE



W czwartek odbyła się ostatnia w tym roku sesja rady miasta, uchwalono budżet na rok 2014 i podjęto szereg innych, ważnych decyzji. Sesja trwała równe 5 godzin mimo iż prawie wszystkie punkty rozpatrzono w dwie godziny. Co więc zajęło tyle czasu???

- ponad 20 minut trwało składanie życzeń świątecznych i noworocznych, coroczna tradycja z udziałem harcerzy z cieszyńskiego hufca, kilka kolęd, etc...

- godzinę dyskutowano na temat skargi Jana Kuliga o czym już pisałem wcześniej http://beskitcieszynski43400.blogspot.com/2013/12/komendant-zgnoi-cie-na-swieta.html

- półtorej godziny zajęło debatowanie na temat kładki, która ma powstać na Olzie, pisał o tym portal OX:http://wiadomosci.ox.pl/wiadomosc,25243,architekt-przeciw-kolesiostwu.html

sprawa śmierdzi na odległość:

Prawie rok temu zostały przygotowane dwa projekty, jeden nie był zgodny z czeskim prawem budowlanym, drugi rada odrzuciła.

W listopadzie to samo biuro projektowe przedstawiło kolejny projekt, który rada znowu odrzuciła.

Nie wiedzieć czemu zaraz po odrzuceniu trzej radni znowu wnieśli temat kładki do porządku obrad na kolejnej sesji (Krzysztof Kasztura, Marta Kawulok i Kazimierz Kabiesz)

Na sesji pojawia się Karel Cieślar i pokazując przygotowany na szybko projekt znanego architekta Vlado Milunića próbuje przekonać radę, że na takie inwestycje powinien być ogłaszany konkurs, który wygrałaby najlepsza oferta.

Burmistrz mówi, że nie ma teraz czasu na konkurs bo jak do stycznia nie złożymy projektu to ucieknie nam możliwość dotacji unijnej.

Oczywiście nie wspomina, że ucieknie możliwość dotacji z jednego konkretnego programu, ale zapewne niebawem pojawi się kilka innych programów unijnych, z których taką dotację będzie można dostać.

Radny Łukasiak mówi, że on głosował przeciwko kładce bo nie było wraz z nią zaprojektowanych ścieżek rowerowych i w tym momencie radni popierający burmistrza zaczynają wmawiać Łukasiakowi, że ścieżki jednak będą i żeby zrobić głosowanie jeszcze raz.

Nie wiem komu i dlaczego tak bardzo zależy żeby ten most powstał i żeby zaprojektowała go akurat ta konkretna firma, ale śmierdzi mi to paskudnie.

Wracając do tematu sesji: 20 minut życzenia świąteczne, godzinę skarga pana Kuliga, półtorej godziny wałkowanie tematu kładki, pozostałe dwie godziny wystarczyły na wszystkie inne ważne sprawy.

Podniesienie cen wody dla mieszkańców zajęło radnym 30 sekund pracy.

WESOŁYCH ŚWIĄT I DOSIEGO ROKU (a na jesień wybory)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz