piątek, 31 sierpnia 2012

Jarmark wielkanocny

tekst z 31 marca 2012:

No to dzisiaj pierwsze zdjęcie z nowej serii pod tytułem "miasto fajne" żeby przypadkiem nikt nie pomyślał, że w Cieszynie fajnych rzeczy brak. Jak co roku w okresie przed świętami wielkanocnymi w Cieszynie odbywają się okolicznościowe jarm
arki, jeden bardziej komercyjny, o którym wszyscy wiedzą czyli ten na rynku, oraz drugi, w dziedzińcu budynku muzeum, który chyba jest jednak ciekawszy jeśli chodzi zarówno o atmosferę jak i oferowane produkty. Odwiedzając go można też przy okazji zaglądnąć na wystawę czasową jaka właśnie odbywa się na parterze muzeum, która to poświęcona jest cieszyńskim pamiątkom słynnego stylu Biedermeier. W tajemnicy powiem, że w niedzielę wstęp na wystawę jest bezpłatny, a byłem osobiście oglądnąć i zapewniam, że warto.






Reklama na ratuszu

tekst z 31 marca 2012:

Miałem już gotowe na dzisiaj zdjęcie z cyklu "szpetne miasto", ale kiedy szedłem sobie rano na rynek zjeść jakieś śniadanie zauważyłem kilka ciekawych rzeczy, które sfotografowałem i ciężko było mi wybrać, które mam wstawić. Wybrałem w końc
u cieszyński ratusz udekorowany w cudownie prezentującą się reklamę jakiejś szkoły. Dotychczas wisiały tam jedynie reklamy większych imprez odbywających się w mieście, ale w końcu ktoś wpadł na ten fantastyczny pomysł żeby udostępnić to miejsce podmiotom komercyjnym. Teraz możemy podziwiać piękną reklamę i czekać na następne, osobiście chętnie zobaczyłbym tam jakieś podpaski, może jakiś lek na biegunkę, ewentualnie supermarket Tesco, trzymajmy więc kciuki. PO PIERWSZE ESTETYKA!!!!!





Jak to określił jeden z czytelników w swoim komentarzu: Można dostać curlików w oczach.


Napijmy się gorzoły

Ponadczasowy tekst jaki napisałem przed wstawieniem piosenki Chwytaka, jest jak i ta piosenka aktualny w każdy piątek w godzinach popołudniowych:

Już za kilka godzin weekend od poniedziałku wyczekiwany przez nocnych rycerzy i barowe ćmy, czas poluzować krawaty, ustawić gadu-gadu na niewidoczne, zapomnieć o pracy i oddać się w wir nocy z piątku na niedzielę, ale czasy takie, że jakby 
nie było to fejsik śmiga, dlatego na sobotę mam już gotowe kolejne zdjęcie z cyklu "szpetne miasto", a na niedzielę pierwsze zdjęcie z nowego cyklu "miasto fajne". Tymczasem piątkowy wieczór coraz bliżej i warto zadać sobie filozoficzne pytanie; ROBIYMY DZISIO CO?????









Metallica

Tymczasem 237km od Cieszyna zespół Metallica jedzie z warszawskiego Okęcia na koncert do katowickiego spodka, 10 lutego 1987r., nazwa miasta Cieszyn trochę zasłonięta, ale i tak dumnie prezentuje się na tablicy, beskitu.


‎" Zachowałem sporo wspomnień z naszego pierwszego pobytu w Polsce. Graliśmy wtedy z polskim zespołem, który nazywał się Kat, wypiliśmy morze wódki [śmiech]. Odwiedziliśmy również obóz koncentracyjny w Oświęcimiu. Co jeszcze? Pamiętam doskonale, że fani na koncercie zachowywali się jak szaleni, wychodzili z siebie. O ile się nie mylę, przed koncertem zdewastowali również kilka tramwajów w Katowicach [śmiech]…" Kirk Hammett



Parking na rynku

W drugiej połowie marca na rynku w Cieszynie pojawiły się zapowiadane wcześniej miejsca parkingowe, które natychmiast zaczęły wzbudzać kontrowersje dotyczące estetyki głównego placu miasta.


W związku z tymi kontrowersjami postanowiłem stworzyć ankietę, oto jak wypadły jej wyniki:


- Oczywiście, to jest przecież genialne rozwiązanie -8 głosów

- Niby tak, ale pewnie zawsze tam będzie zajęte - 5 głosów

- Fajnie, pracownicy Domu Narodowego w końcu będą mieli gdzie stanąć - 7 głosów

- Lepiej było wcześniej jak stała tam estrada - 46 głosów

- Lepiej było w latach osiemdziesiątych jak stawać można było dookoła rynku - 1 głos

- Lepiej było w latach sześćdziesiątych jak był tam dworzec autobusowy - 5 głosów

- Lepiej było w latach czterdziestych jak były tam parady hitlerowskie - 32 głosy

- Lepiej było w 1910r. jak jeździł tramwaj - 75 głosów

- Lepiej było w XIX wieku jak był tam jarmark - 8 głosów

- Lepiej było jak były tam pola uprawne, a rynek był tam gdzie teraz Stary Targ - 17 głosów


No i stało się, treści zamieszczane w naszym profilu pomagają posiłkować się w przygotowywaniu materiałów redaktorom poważnych tytułów takich jak Wyborcza. Co najważniejsze nie są to cytaty z moich błyskotliwych opisów, ale z tekstów osób k
omentujących, co jest tylko dowodem na to, że Beskit Cieszyński 43400 nie jest tylko moim prywatnym poligonem do czepiania się o byle co, ale może stać się autentyczną przestrzenią gdzie każdy ma prawo swoimi słowami powiedzieć co mu się w Cieszynie nie podoba i dlaczego. Jeszcze raz dziękuję wam wszystkim za współtworzenie tej przestrzeni.










Kładka w lasku miejskim

tekst z 25 marca 2012

Wiosna, ach wiosna!!! Czas cieplejszych dni, przyrody rodzącej się do życia, dróg dziurawych po zimie i jeszcze kilku innych czynników sprzyjających spacerom. Niestety na te spacery wszędzie iść się nie da bo na przykład w Cieszynie w Lasku
Miejskim z powodu fatalnego stanu technicznego zamknięty jest mostek na jednej z tras spacerowych. Władze miasta i instytucje administrujące obiektem widocznie miały sporo ważnych wydatków (np kilkaset tysięcy złotych na tour de pologne) i nie potrafiły wygospodarować kwoty potrzebnej na kilkanaście metrów kwadratowych solidnych desek, kilka prętów, kilka kątowników, parę litrów farby i trzech pracowników ze spawarką, młotkiem i pędzlem, którzy w jeden dzień naprawiliby mostek i odpucowali na błysk.






Błogocka ciągle nieprzejezdna

Kolejna perełka dla miłośników cyklu "szpetne miasto" czyli zamknięty fragment ulicy Błogockiej w Cieszynie. Fragment, który w maju 2010 roku i do dzisiaj nie doczekał się remontu, a niebawem stukną już dwa lata od pechowego zdarzenia.http
 Około rok temu mądre urzędnicze głowy uznały, że trzeba jeszcze dwa lata obserwować stan obsuwania się terenu i potem będzie można podjąć decyzję co z tym zrobić (czyli zakłada się, że możliwe będzie całkowite zamknięcie drogi).http://gazetacodzienna.pl/artykul/gospodarka/cieszyn-blogocka-do-remontu-czy-zamkniecia-decyzja-do-2-lat Droga ta powstała około roku 1890 i w takiej postaci wytrzymała bez większych prac ziemnych przez 120 lat, ale raz trafił się większy deszcz i teren się trochę obsunął. Teraz należy tam po prostu zrobić odpowiedni drenaż, porządnie utwardzić jezdnię i chodniki, skarpę wzmocnić tzw. Palami Larsena, położyć asfalt i oddać do użytku na kolejne 120 lat, wymaga to na oko trzech miesięcy pracy. Administrator drogi (miasto Cieszyn? powiat? nie wiem) woli jednak obserwować ją sobie kilka lat, a dopiero potem uzna czy chce czy nie chce ją naprawiać bo teraz nie wie czy się to uda. Lot w kosmos też wydawał się trudny, a jednak się udało, może utwardzenie kilkudziesięciu metrów drogi na pochyłej powierzchni też się uda, proponuję zatrudnić ekipę, która budowała lądowisko dla śmigłowców przy zameczku w Wiśle.






wtorek, 14 sierpnia 2012

Najgłośniejsze zdjęcie roku

24 marca - UWAGA!!!!! Na rynku w Cieszynie pojawił się groźny bandyta, który popełnił jedną z najokrutniejszych zbrodni jaką można sobie wyobrazić, a mianowicie zbeszcześcił majestat i świętość głównego placu w mieście i w wiosenne popołudnie rozłożył 
sobie kocyk i położył się na nim żeby w świetle promieni słońca jeść sobie kanapki i posłuchać muzyki ze słuchawek. Na całe szczęście lokalne służby mundurowe nie pozostawiły tego zwyrodnialca bezkarnym i natychmiast przystąpiły do stanowczej interwencji. Brawo dla asów ze straży miejskiej w Cieszynie, niech żyją nam!!!!!


Zdjęcie w krótkim czasie polubiło na fejsbuku 1246 osób, 163 udostępniło je na swoich profilach, a 253 skomentowało. Powiedziałem to burmistrzowi i komendantowi straży miejskiej kiedy kilka dni później spotkałem ich na Głębokiej. Powiedziałem im też, że trzeba byłoby się spotkać i pogadać o logice takich działań, powiedzieli obaj zgodnie, że oczywiście porozmawiać można. Następnego dnia sekretarka burmistrza poinformowała mnie, że najbliższy wolny termin na audiencję jest za miesiąc, umówiłem się więc na ten termin, ale niestety miałem wtedy inne obowiązki i przyjść nie mogłem. Kolejny raz nie umawiałem się uznając, że to burmistrzowi powinno zależeć na rozwiązaniu problemu społecznego i to on powinien się ze mną skontaktować. Dzisiaj jest połowa sierpnia, minęło prawie pół roku i dotychczas nie skontaktował się. 

Czytałem też komentarze pod zdjęciem i oto co zobaczyłem w tekście jednego z komentujących: "Oficjalna odpowiedź jaką uzyskałem od Straży Miejskiej na moje pytanie o podstawę prawną tej interwencji. Cytuję "Podstawą interwencji strażnika miejskiego w sytuacji pokazanej na zdjęciu było popełnienie wykroczenia określonego w art. 140 kodeksu wykroczeń - “Kto publicznie d
opuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 zł albo karze nagany”. Nieobyczajny wybryk jest wykroczeniem formalnym, nie musi wywoływać żadnego skutku. Z komentarzy prawnych wynika, że wybryk to zachowanie, jakiego wśród konkretnych okoliczności czasu, miejsca i otoczenia, ze względu na przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia, nie należy się spodziewać, które zatem wywołuje powszechne negatywne oceny społeczne i uczucia odrazy, gniewu, oburzenia. Wybryk charakteryzuje więc sprzeczność z powszechnie akceptowanymi normami zachowania. Interwencja zakończyła się pouczeniem wykraczającego.
Pozdrawiam: Kazimierz Płusa""


Dzięki Sebastian za pofatygowanie się i uzyskanie tej wypowiedzi od straży miejskiej (zakładam, że jest autentyczna, a nie wymyślona przez Ciebie), teraz już wiemy jaki poziom mentalny prezentują panowie z tej instytucji, nie będę komentować, niech każdy odpowie sobie sam. Swoją drogą zawsze uważałem, że komendant Płusa to swój chłop od tańca i przysłowiowego różańca, a winnym wszystkiego co się w straży miejskiej dzieje jest jego zastępca z uroczym wąsikiem, typowy służbista i urzędas. Ciekawe jak to w końcu jest, trzymam kciuki i liczę na to, że Płusa podpisał się po prostu pod tym nawet nie czytając bo miał w tym czasie ważniejsze rzeczy na głowie.

Retro Club, lato i Gracjan Roztocki

23 marca - Zbliża się sezon letni, kurtki czas odwiesić do szafy, a już niebawem długie spodnie zastąpimy krótkimi. Niestety wtedy pojawią się pewne problemy np z wejściem do rzekomo modnego klubu Retro. Zupełnie przypadkiem znalazłem filmik, na którym Gracjan Roztocki żali się z powodu podobnego problemu. Gracjan jest jaki jest, ale w tym filmiku mówi akurat samą prawdę.




Refleksja o planach parkingu na Rynku

21 marca, pierwszy dzień wiosny - Nie byłoby w Cieszynie problemów z parkowaniem gdyby nie miejscy książęta, hrabiowie i reszta arystokracji czy innej burżuazji, a mam tu na myśli ludzi mieszkających na cieszyńskich osiedlach czy w okolicznych wioskach, którzy pracują w cen
trum i każdego dnia dojeżdżają do pracy samochodem bo przecież autobusami nie wypada z plebsem jeździć, a na rowerze czy pieszo to człowiek się spocić może albo jeszcze go nóżki rozbolą. Jak jaśnie pan ma ochotę zaznać ruchu to zapisuje się do klubu fitness (swoją drogą straszne słowo) gdzie oczywiście też będzie dojeżdżać samochodem.




Gazeta Codzienna - Od kwietnia więcej miejsc parkingowych w Cieszynie

Ambitne postanowienia

Tekst z 18 marca, ale film z początku roku - Kto jest najlepszy, robol co nie chce pic, chłopiec co dostaje dyche jak zrobi tacie dobrze czy pani co sie doskonali bo chce sie nauczyc jak sie kochac???


Przejście Podziemne

15 marca - Jeszcze dwadzieścia kilka lat temu Cieszyn należał do złego peerelu leżącego pod butem złych sowietów, przemysł wtedy rozkwitał, ludzie chętnie podróżowali tanimi i wygodnymi pociągami, a obok dworca była rampa do rozładunku i załadunku wag
onów towarowych. Żeby piesi nie musieli czekać na przejazd pociągu kiedy chcieli przejść przez tory, wybudowano wygodny tunelik dostosowany nawet dla niepełnosprawnych. W roku 1989 czasy się zmieniły i nastał piękny czas wolności, fabryki zaczęto przerabiać na supermarkety, robotnicy udali się na wymarzone bezrobocie, pociągów z roku na rok zaczęło ubywać, a tunel zmienił zastosowanie na galerię słabego graffiti połączoną z darmową toaletą. Dzisiaj dworzec jest nieczynny, a z rampy towarowej odjeżdżają zapchane i zardzewiałe busy, bezrobotni znaleźli pracę na wyspach brytyjskich, a tunel został zamknięty jako niepotrzebny bo po torach nie jeździ już żaden pociąg. Na naszym zdjęciu z cyklu "szpetne miasto" widać falistą blachę blokującą wejście do tunelu, fragment dworca autobusowego, który za kilka miesięcy też zostanie zamknięty i promienie słońca symbolizujące Boga, którego nie ma. Bes kitu!!!









Łatanie dziur

14 marca - Bes kitu, władze miasta Cieszyna chcą wydać w tym roku 1,5mln złotych na zupełnie niepotrzebne remonty dróg jakby nie wiedzieli, że ludzie najbardziej lubią jeździć po dziurawych. Na szczęście jednak z tego co wyczytałem nie będą nam likwidować najfajniejszych dziur na Pikiety, Przepilińskiego, Stawowej i odcinku Bielskiej koło ubezpieczalni. Pocieszające jest też, że Błogocka nadal pozostanie nieprzejezdna, hurra!!!!!

gazeta codzienna - Cieszyńskie drogi czekają remonty

Niestety dziś już wiemy, że Bielską odremontowali w całości

Beskit zaczyna działać sprawnie

14 marca - No i proszę, oto mamy pierwszy dowód na to, że beskit cieszyński 43400 może się do czegoś przydać. Mój komentarz dotyczący pracownika Telepizzy zadziałał jak interwencja i pan Grzegorz (nie wiem dokładnie, właściciel, ajent, kierownik, dyre
ktor, franczezobiorca cieszyńskiego punktu Telepizza) postanowił zrekompensować mi niemiłe doświadczenie. Mam nadzieję, że pracownik został też odpowiednio ukarany i będzie to przestroga również dla innych dostawców w innych pizzeriach. Zastanawiam się tylko czy obiecaną pizzę zamówić do siebie czy może do redakcji ulubionego portalu gazetacodzienna.pl






poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Ciągle aktualna prośba

12 marca napisałem taki oto apel, niestety do dzisiaj nie spotkałem się z odzewem, a i ja nie trafiłem jeszcze na poszukiwane zdjęcia. Jeśli więc ktoś ma do nich dostęp albo wie jak je zdobyć to chętnie przyjmę każdą informację:

"No i mamy już 100 osób chętnych śledzić co w okolicach Cieszyna powoduje odruchy wymiotne. Z tej okazji ogłaszam konkurs. Widziałem kiedyś zdjęcia z września 1939 jak na rynku w Cieszynie odbywa się defilada wojsk niemieckich, a mieszkańcy Cieszyna przyglądają się z uśmiechami na twarzach i kwiatami w dłoniach dumnie wyrzucając przed siebie prawe ramię. Niestety nie potrafię znaleźć tych zdjęć w internecie. Kto trafi na takie zdjęcia i wklei takowe na naszej stronce otrzyma nagrodę niespodziankę, która obiecuję, przypadnie mu do gustu :)"

Z cyklu "szpetne miasto" zdjęcie "śmieci na granicy"

W oczekiwaniu na wiosnę (tekst z 12 marca 2012, był jeszcze śnieg, a zdjęcie z poprzedniego roku) wklejam kolejne zdjęcie z cyklu "szpetne miasto". Wszyscy przecież z utęsknieniem czekamy na dzień kiedy znikną resztki śniegu i nasz uroczy krajobraz będzie już pokryty tylko przez psie kupy, śmieci i katolickich księży.


Gazetacodzienna popisała się brakiem rzetelności i populizmem

Mądrości gazety codziennej po raz kolejny: "mógł znajdować się pod wpływem narkotyków. - Mundurowi wykonali badanie narkotesterem, które wykazało działanie marihuany w jego organizmie". Ja rozumiem, że takie bzdury gada rzecznik policji bo 
taka jego praca między innymi żeby wmawiać ludziom jakim to złym narkotykiem jest "ta miarihuana", ale jak redaktor lokalnych mediów cytuje taką gadaninę to świadczy to o niezbyt wysokim poziomie merytorycznym takich mediów. Niestety gazeta codzienna nie pierwszy raz popisała się swoim niskim poziomem, a szkoda bo swego czasu był to całkiem niezły portal, a teraz to OX prezentuje się znacznie lepiej.








Z cyklu "szpetne miasto" zdjęcie "boromeuszki"

Kolejne zdjęcie z cyklu "szpetne miasto". Pozostając na Górnym Rynku warto zwrócić uwagę na portal zdobiący wejście do budynku klasztoru sióstr boromeuszek wykonany przez J.Scheurera w 1911r. poświęcony Matce Boskiej Królowej Aniołów. Niest
ety klasztor będący częścią jednej z najbogatszych instytucji na świecie jaką jest kościół katolicki nie ma ochoty remontować zniszczonej i sypiącej się elewacji budynku i wolał postawić prowizoryczne zabezpieczenie chodnika przed odłamkami spadającego tynku, które oszpeca okolicę już tyle lat, że mało kto jeszcze pamięta stan wcześniejszy. Miłośnikom dekoracji architektonicznych pozwolę sobie dodać jeszcze link do zdjęcia samego portalu w pełnej krasie








Proces zbrodniarzy

9 marca poruszyliśmy temat zbliżającego się procesu zabójców z Nangar Khel w Afganistanie, z których dwaj pochodzą z naszej okolicy:

Chłopiec na dnie jeziora, rabusie bankowi na rowerach, Romeo i Julia zamordowani w biały dzień na rynku, a do tego masowy przemyt, to wystarczyłoby na tak małe miasto, ale nie, są jeszcze zbrodniarze wojenni. Chłopcy ambitnie postanowili so
bie iść przez życie zabijając ludzi z zimną krwią i dostawać za to nasze pieniądze, a teraz rząd, który obiecał im te pieniądze wypłacać, chce ich wsadzić do ciupy. Nie ważne jak się to skończy, ale może dzięki tej sprawie kolejne pokolenia chłopców zrozumieją, że lepiej zostać piekarzem albo hydraulikiem niż zabójcą chronionym przez orzełka na czapce bo nigdy nie wiadomo kiedy karta się odwróci i nieopatrznie stanie się po drugiej stronie lufy pistoletu tym razem trzymanego przez żandarmerię.




TVN 24 Los żołnierzy zdecyduje się za tydzień

Od tego czasu minęło już kilka miesięcy i sprawa dalej nie jest zakończona, ale rozprawa jaka miała się odbyć 14 marca oczywiście odbyła się i oto co zadecydował sąd:

FAKT Wyrok w sprawie Nangar Khel. Trzech żołnierzy niewinnych

czyli jeśli chodzi o oskarżonych z Cieszyna i Skoczowa nadal nie wiadomo jaki spotka ich los. Oby sprawiedliwy.

Kobieca piosenka na 8 marca


HC Oceláři Třinec nie powtórzy zwycięstwa w Ekstraklasie

W zeszłym roku cieszyliśmy się ze zwycięstwa, ale jak można było się spodziewać władze klubu nie chciały kontynuować dobrej passy, bardziej opłacało się zgarnąć kasę, dobrze sprzedać najlepszych zawodników, wypłacić sobie premie i wypiąć si
ę na kibiców. Hokeiści mimo tego walczyli dzielnie cały sezon, ale niestety wczoraj (6 III 2012) doznali trzeciej porażki w barażowych spotkaniach z drużyną PSG Zlín zwaną popularnie szewcami (w Zlinie powstała niegdyś słynna fabryka obuwia Bata) i tym samym przerwali swe marzenia o obronie tytułu. Zawodnikom należą się oklaski za upór i waleczność na lodzie, a działaczom karny kutas za chciwość i przekręty. Zobaczymy co przyniesie sezon następny, póki co przerwa.




http://www.hcocelari.cz/zapas.asp?id=Paty-duel-v-rezii-ZlinaOcelarum-konci-sez%F3na-2267

Radosna nowina z 7 marca 2012

Bes kitu, radosna wiadomość na wiosnę, w końcu będzie przejezdna droga, którą przez pół roku blokowali robotnicy ustawiający bardzo drogie (za nasze pieniądze), ale za to nikomu niepotrzebne tzw. ekrany (co się wyświetla na tych ekranach?),
które będą zasłaniać kierowcom widok na piękne Beskidy. Rzecznik inwestora chwali się, że prace przy ich ustawianiu opóźniły się zaledwie o trzy miesiące, a zjazd z Bielskiej na dwupasmówkę będzie otwarty już w czwartek, nie powiedział tylko w który czwartek.





Z cyklu "szpetne miasto" zdjęcie "Jezus"

Z cyklu "szpetne miasto" wklejam zdjęcie posągu Jezusa, który jeszcze kilka lat temu był w ładnym białym kolorze kamienia, z którego został wykonany, ale pod wpływem czasu wymagał już oczyszczenia i drobnych prac konserwatorskich. Niestety 
zamiast użyć szczotki i mydła ktoś postanowił dać zarobić znajomemu lakiernikowi i znajomemu blacharzowi. Wierni rzucili na tacę, może miasto coś dopłaciło i nasz Jezus zyskał nowy blask w kolorze "zielony metalik", a dodatkowo jego głowę przyozdobiła o kilka rozmiarów za duża korona i tak oto od kilku lat figura straszy przechodniów i kierowców poruszających się w Cieszynie po Górnym Rynku czy jak kto woli Drewnianym Rynku. Teraz cała nadzieja w silnym wietrze bo powodzie tak wysoko niestety nie dochodzą.



Cieszyn oczami turysty z Polski

Cieszyn oczami turysty z Polski czyli: "Tym razem nie chciałem ryzykować wizyty w pubach na Hlavní Třidě, gdzie nie dość, że obsługa oszukuje Polaków na i tak drogie korony, to jeszcze jest nieuprzejma. Do kawiarni NOIVA (dawniej AVION) też nie ma po co iść - niby dosłownie na samiutkiej granicy a w ogóle nie rozumieją polskiego. Kelnerki nie wiedzą po co tam pracują i nie znają karty napojów, którą tam mają."

http://czechofil.pinger.pl/m/11192128/wycieczka-do-cieszyna

Wywiad z Marceliną w serwisie Moje Miasto Wrocław

Fajny wywiad z Marceliną, która dwukrotnie podkreśla w nim, że jest z Cieszyna podkreślając również, że Ewa Farna także. Szkoda tylko, że na końcu pisze o tym, że resztę życia chciałaby spędzić we Wrocławiu. Miejmy nadzieję, że zmieni jednak zdanie i wróci nad Olzę bo tylko tutaj jak nigdzie indziej słowa jej piosenki "Szukam Cię" znaczą to co znaczą i nie znaczą tego czego nie znaczą ;)http://www.mmwroclaw.pl/404631/2012/3/2/marcelina-powalczy-o-fryderyka?category=video

sobota, 4 sierpnia 2012

gazetacodzienna.pl nas nie lubi


5 marca pojawił się pierwszy odzew na działalność BC43400 co opisałem tak oto:
Bes kitu, stało się to czego można było się spodziewać. Na fejsbukowym profilu portalu gazetacodzienna.pl umieściłem ostatnio kilka komentarzy do prezentowanych przez nich tekstów i kilka godzin później zobaczyłem, że moje komentarze są usunięte, a ja jako BC43400 jestem już zablokowany i więcej nic komentować tam nie mogę. Oczywiście moje komentarze nikogo z nazwiska nie obrażały i nie zawierały 
słownictwa powszechnie uważanego za wulgarne, ale swoją bezkompromisową wymową okazały się jednak zbyt trudne do strawienia dla sztywniaków zajmujących się komentowanym portalem. O to właśnie chodzi, niech głośni na gębie, a słabi w lekko burzliwszej polemice ujawnią się i zweryfikują tak jak ten portal serwujący ciemnej masie populistyczną papkę.

piątek, 3 sierpnia 2012

Dzień kobiet tuż tuż

I oto pierwszy poważny tekst jaki wyszedł spod pióra redakcyjnego BC43400 dnia 1 marca przypominający o zbliżającym się święcie wszystkich pań, okraszony ambitnym filmem video:


Na sam początek z okazji zbliżającego się dnia kobiet chciałbym przypomnieć słynny już motyw z jednego z festiwali teatralnych "na granicy". Mam nadzieję, że w dniu kobiet panie nie będą odmawiać kolejnych toastów stawianych przez panów i w sieci przybędzie nam znowu podobnych amatorskich video produkcji.

Na początku było słowo

29 lutego 2012 roku rozpoczął swoją działalność fejsbukowy profil pod nazwą BESKIT CIESZYŃSKI 43400, który miał z założenia namieszać w społeczności miasta Cieszyna i rozładować frustracje wynikające z życia w tym mieście. Pierwszy wpis jaki się tam ukazał stał się hasłem przewodnim całego tego projektu i każdorazowo jest z dumą prezentowany przez grono redakcyjne:

"To jedyne takie miejsce gdzie każdy może spokojnie i bez owijania w lukrowaną otoczkę opisać zjawiska związane ze Śląskiem Cieszyńskim, które pozornie miały być modne, ciekawe i interesujące, a w rzeczywistości okazały się niczym innym jak tandetną prowizorką, tanim popisem, szmirowatym bezguściem albo prostackim sposobem na wyłudzenie pieniędzy.

Zdrady małżeńskie i rozwody w cieniu skandalu, uk
rywane nieślubne dzieci, sprzedawanie kolegów na policji, akcje pseudo charytatywne, pomysły dorobkiewiczów na łatwy szmal pod płaszczykiem szlachetnych idei, picie wódki i oszukiwanie skarbówki przez najgłośniej śpiewających podczas niedzielnej mszy, sikanie w krzaki po wyjściu z teatru, wysokie stany bankowych kont, egzekucje komornicze, białe kozaczki, chińskie tipsy, wizyty zacnych panów w burdelach jak i chamów na salonach, oraz wiele, wiele innych rzeczy bez zbędnej poprawności politycznej śmiało można tu obnażyć, wykpić, zweryfikować i skomentować.

CYNIZM, HEJTING, SARKAZM, CHAMSTWO, 
SZYDERA, BLUŹNIERSTWO I PLOTKARSTWO,
UPADEK WARTOŚCI, BRAK ZASAD, DRAŃSTWO
DEKADENCKIE ŻYCIE, TY I TWOJE MIASTO"