wtorek, 16 grudnia 2014

NA STRAGANIE W DZIEŃ TARGOWY (SPROSTOWANIE)



Wczoraj rano umieściłem tekst o tym jak właściciele straganów na Starym Targu odgrodzili sobie teren na weekend. Dzisiaj będąc tam miałem okazję rozmawiać z kilkoma z nich i dowiedziałem się kilku rzeczy, których wcześniej nie wiedziałem, a w ich świetle powinienem napisać sprostowanie żeby nie wprowadzać nikogo w błąd i żeby nikt nie czuł się urażony. Tak więc po kolei:

- ludzie handlujący tu warzywami zawsze mieli problem z samochodami, które zaparkowane w weekend stały tam jeszcze w poniedziałek kiedy był już czas na handel

- ostatnio problem się nasilił bo przez wykopy związane z remontem kanalizacji zniknęły wymalowane na bruku koperty oznaczające zakaz postoju w tym miejscu i osoby pozostawiające tam samochód na dłużej po weekendzie mogły czuć się bezkarne

- sprawę konsultowano z MZD, ale nowych kopert nie da się wymalować z dnia na dzień dlatego Zarząd Dróg przekazał handlującym na Starym Targu ludziom taśmę zabezpieczającą i przenośny znak drogowy. Ma to być działanie doraźne na czas zanim nie wymaluje się na nowo kopert.

- zobaczyłem też papiery zezwalające na przewóz żywności w posiadanych przez ludzi ze straganów samochodach

Posumowując, handel warzywno owocowy na Starym Targu jest od lat stałym elementem życia miejskiego w Cieszynie, osoby prowadzące tą działalność nie mają lekkiej pracy i też muszą się borykać z wieloma problemami, o których zwykły kupujący nie ma nawet pojęcia. Pisząc wczorajszy tekst nie chciałem krytykować całej ich działalności, ale myliłem się będąc w przekonaniu, że będę właśnie tak, a nie inaczej zrozumiany. Panowie i panie zaopatrujący nas codziennie w warzywa i owoce odebrali to jako atak na siebie, w związku z czym zupełnie słusznie chcieli pokazać, że nic złego nie robią, działają w dobrej wierze i w uczciwy sposób pracują sprzedając nam porządne produkty nie odbiegające jakością od tych jakie są wystawiane w dużych marketach, które to w przeciwieństwie do lokalnych handlarzy nie płacą podatków w cieszyńskim urzędzie skarbowym tylko tam gdzie mają swoje centrale czyli zazwyczaj w odległych krajach.

Mam nadzieję, że nikt przez mój tekst nie zraził się do zakupów na Starym Targu i jeszcze wiele lat na nasze stoły będą trafiały zakupione tam produkty.

9 komentarzy:

  1. Witam, jednak wolę iść na zakupy do Kauflandu, Biedronki lub innych sklepów spożywczych niż na straganach Starego Targu ponieważ tam są o wiele świeższe warzywa i owoce .. Te warzywa i owoce ze straganów są przechowywane przez cała noc w samochodach , które nie mają odpowiednich warunków do przechowywania żywności.!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie też tak byłem przekonany póki nie rozmawiałem dzisiaj z ludźmi prowadzącymi te stragany. W dzisiejszych czasach przepisy dotyczące handlu żywnością są bardzo drobiazgowe i starannie egzekwowane. Warunki w takich samochodach niczym nie różnią się od tych jakie są w dostawczakach dowożących towar do marketów z baz logistycznych czasami nawet dwa dni. Zaś w okresie letnim nikt nie pozwoli sobie żeby zostawić towar na noc w rozgrzanym aucie bo rano wszystko byłoby zepsute. Stara zasada jest taka, że przed zakupem warto popatrzeć na każdy produkt bo zarówno w Biedronce, Kauflandzie, osiedlowym sklepiku jak i na straganie można trafić na coś w lepszym lub gorszym stanie :)

      Usuń
    2. Z tego co się orientuję to oni w tych samochodach nie zostawiają towaru, tylko same elementy straganu i puste skrzynki, nieraz widziałam jak pakują , bo niedaleko tam pracuje takzę nie wiem o co tyle krzyku. Przecież nikt nikogo nie zmusza do kupna akurat tam, ja akurat lubię ,bo wiem kupię dobry towar i tyle.

      Usuń
  2. Witam popieram to co napisala anonimowa osoba i powiem krotko pomyliles sie alek tylko w jednej sprawie ze osadziles wszystkich tam handlujacych widzialem jaka afera byla dzis rano na straganie z powodu twojego artykulu wlasnie przechodzilem kiedy jeden z handlujacych mowil z gosciem ze strazy miejskiej i mowili ze podadza cie do sadu o znieslawienie i pomowienie ja tam nie daleko mieszkam szkoda ze nie napisales o tym ze jeden z handlujacych co jakis czas jezdzi autem na powojnym gazie popytaj ludzi ktorzy mieszkaja w mieszkaniach obok handlujacych nie wiem czym cie zastraszyli ale dupa z ciebie a nie redaktor ja bym tam nigdy nic nie kupil i szczerze odradzam wszystkim Cieszyniaka

    OdpowiedzUsuń
  3. Popieram . popieram. popieram . popieram.. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje za obrone Proszę Pana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A Ja jestem bardzo zadowolona z zakupów na tutejszym mini bazarku na Starym Targu nigdy nie spotkało mnie nic nieprzyjemnego wręcz przeciwnie bardzo miło i przyjemnie jestem zawsze obsługiwana a jeśli chodzi o towary i ich jakość zawsze jest wybór asortymentu ceny też są do negocjacji

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeżeli chodzi o same auta to ja jestem zdania, ze bardzo ważną opcją jest również to aby mieć wiedzę z której pomocy drogowej warto korzystać. Jak coś ja jestem zdania, że właśnie wezwanie https://jarex24.pl/ jest bardzo dobrą opcją.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje doświadczenie z https://pomocdrogowa.i-poznan.pl/ przerosło wszystkie moje oczekiwania. Gdy mój samochód niespodziewanie się zepsuł, byłem przygotowany na długi i kosztowny proces naprawy. Jednak zespół z tej firmy nie tylko szybko przybył na miejsce, ale również zdiagnozował i tymczasowo naprawił problem, aby mogłem bezpiecznie dotrzeć do najbliższego warsztatu. Ich ceny były bardzo uczciwe, a obsługa klienta wyjątkowa. Z pewnością będę polecał ich wszystkim znajomym i rodzinie.

    OdpowiedzUsuń